„Każdego ranka po przebudzeniu otrzymujemy kredyt w wysokości 86 400 sekund życia na dany dzień. Kiedy wieczorem kładziemy się spać, niewykorzystana reszta sekund nie przechodzi na następny dzień. To, czego nie przeżyliśmy w ciągu dnia, zostaje na zawsze stracone, pochłonięte przez wczoraj. Każdego następnego ranka rozpoczyna się ta sama magia, znowu otrzymujemy taką liczbę sekund życia i wszyscy zaczynamy grać w tę nieodwracalną grę: bank może zamknąć nam konto w najbardziej nieoczekiwanym momencie. Bez żadnego ostrzeżenia w każdej chwili może zatrzymać się nasze życie.”

Dla naszych kolegów wymienionych poniżej, „bank” nie był łaskawy. A my starajmy się niczego nie odkładać, bo stracone sekundy nie powrócą nawet gdybyśmy żyli i przeszło  100 lat.

Lechosław Białoń

Radosław Bobrowski

Andrzej Cembruch

Jacek Czerwenka

Zygmunt Dobrzyński

Grzegorz Dryll

Andrzej Fabian

Henryk Gajda

Jerzy Gorlecki

Renata Grabska

Andrzej Grzebyk

Edward Kacan

Elżbieta Kapusta

Marek Kolpenicki

Zofia Krotlińska - Konofalska

Tadeusz Kucharski

Zdzisława Kulińska

Lech Kwiatkowski

Waldemar Łopata

Konrad Nowacki

Stanisław Padło

Zbigniew Prasznic

Maria Skiba

Janusz Soboń

Wiesław Szurpicki

Eleonora Szantyr - Wolniak

 

I jeszcze warto przypomnieć sobie tekst Andrzeja Sikorowskiego „Po drugiej stronie życia”

„Po drugiej stronie cienia
Nie ma marzeń ...bo spełnione już marzenia,
nic nie boli bo, nieznane są cierpienia...
gdzie się nigdy nic nie zmienia,
po drugiej stronie cienia ....

Więc mi wybaczcie proszę myśl grzeszną,
którą powiedzieć tutaj aż trudno, 
że mi tam wcale jeszcze nie spieszno, 
tam - gdzie jest równie pięknie co nudno!”

Gdyby ktoś z Was chciał napisać choć kilka zdań o kimś z powyższej listy to z wdzięcznością dołączymy do naszych wspomnień.