Na początku roku
zazwyczaj robi się remanent.
Główne teksty, które umieszczam na naszej stronie Pod Paragrafkiem numeruję w komputerze żeby sobie nie narobić bałaganu. Bałagan i tak mam bo narobiło się już tego bardzo dużo w różnych działach, akcyjnie włączają się również w pisanie inni nasi koledzy z czego się bardzo cieszę, choć cały czas mam trochę niedosyt a przy tym głębokie przekonanie, że każdy prawnik pisać potrafi choć czasem mu się nie chce.
Jak podliczyłam, własnych tekstów mam około setki i tylko czasem mnie wspomagacie, dlatego chciałabym Was namówić do częstszego pisania zwłaszcza, że niektórzy przejawiają wyjątkowe talenty reporterskie – zobaczcie na artykuły Karola, Jurka (podziwiamy jego wspaniałą pamięć i świetne teksty), Tadeusza (zwłaszcza super wiersze), naszych Romanów, a przecież jak się zmobilizują to Jasiek, Halinka, Wojtek i inni też mają „lekkie” pióra i tylko ochoty brak. Czasu mamy generalnie więcej bo to już emerytury, dzieci samodzielne od dawna a wnuki też nas zbytnio nie absorbują (a mogą być niezłym tematem) – dlatego DO ROBOTY. Tematy nas otaczają i jest z czego wybierać, przecież to nie muszą być tylko wspomnienia z okresu naszych studiów. Namawiam do prezentowania swoich zainteresowań (mamy już odpowiedni dział) i tego co Was i nas interesuje a da się w krótkiej formie (około jednej strony do 1,5 str.) i maksymalnie 12 zdjęć ale wystarczy też jedno na winietę artykułu. O gustach a priori nie będziemy dyskutować a podpowiedź możecie znaleźć w Kwiatach polskich Juliana Tuwima, który pisał o gustach Dziewierskiego:
„Lubił anioły - no bo lubił.
z gustami bowiem - jak popadnie:
Kto woli popa, kto popadię,
Ja - za popadią, jeśli ładna...
Nie lubię zaś motorów, radia,
Wycieczek, sportów, generałów,
Szparagów , wodzów i upałów,
Dyskusji, energicznych twarzy,
Mycia żyletki, prasy, plaży,
Jajek, żelaznych charakterów,
Galerii sztuki, biusthalterów,
Wielkoświatowych poliglotów,
Truskawek z kremem, samolotów,
Wizyt, szpinaku, wszechtalentów,
Historiozofów, monumentów, (…),
Dowcipów niedowcipnych osób,
Opiumowanych papierosów,
Babskich pazurów purpurowych.
Balów, a także ich królowych,
Mówców, czekania, histeryczek,
Deklamatorów, zapalniczek,
Pieczeni.. jeśli nie jest krucha,
Prawników, świąt i "Króla Ducha"
A lubię: milczeć, deszcz, słowniki,
Ilustrowanych pism roczniki (…),
Grochówkę z boczkiem, bzy, jarmarki,
Łacinę, las, pocztowe marki,
Fachowe gwary, psy, Cyganów,
Kolekcjonerów, szarlatanów (…)
Lawendę, stare fotografie,
Dyliżans, burzę, ozór z chrzanem,
Koniak, gorący barszcz nad ranem,
Walce i stare wodewile,
Miłostki, Litwę, wiatr, motyle,
Nie wstawać cały dzień z kanapy,
Krościenko, zegarmistrzów, mapy,
Piwo (Choć Niemiec) Haberbusza
I kocham "Pana Tadeusza".
No więc kochani piszcie – tematy się znajdą – niektóre już są rozpoczęte (m.in. przez Kasię). Romkowi S. i Zosi K. przypominam, że deklarację już złożyli. Przeglądnijcie naszą witrynę - warto ją rozwijać bo czasu mamy więcej zarówno na czytanie jak i pisanie a najgorzej siedzieć i nie robić nic.
Renata Gryglaszewska
(Uwaga techniczna: Jak chcecie by otworzyły Wam się nowości i Zjazdy w jednym okienku kliknijcie w górny poziomy pasek, mniej więcej w słowo Absolwenci)
10 stycznia 2020
Copyright © 2014 | Łukasz Parysek & Absolwenci Wydziału Prawa 1969