Ważne by nas energia nie opuszczała, by chęć na większe i mniejsze spotkania była wciąż taka sama jak na jednym z ostatnich spotkań w Saloniku, na którym była nas wyjątkowo duża grupa. Jak zapowiadamy na naszej stronie szykujemy się już do dużego czerwcowego zjazdu a zatem trochę codziennej gimnastyki, spacery wzmacniające kondycję zarówno fizyczną jak i psychiczną są nieodzowne.

Nieformalny komitet organizacyjny już działa, niektórzy Absolwenci zgłaszają dodatkowe propozycje, Romek i Mimka wymieniają sie uwagami a Tadeusz powtarza tabliczkę mnożenia by z zapałem zabrać się do zbierania kasy i prowadzenia "zjazdowej księgowości." 

 Mimka już wwielokrotnie zaprezentowała swoją gotowość do organizacji różnych spotkodań i cały rok ćwiczy coraz bardziej skuteczne zwoływanie nas do Saloniku ale i nie tylko. Właśnie Marysia najczęściej nas gromadzi z różnych okazji - a to coś zwiedzimy, czasem organizuje wyjazd na małe wycieczki lub jedziemy do Marka by miał pewnośąć, że o nim myślimy. Ma krótko mówiąć pomysły i siłę przekonywania byśmy ruszyli się z wygodnych foteli. Będzie bez wątpienia siłą napędową naszego Zjazdu 2025. Ale też zachęca innych do aktywności - tak więc słuchajmy komunikatów bo wbrew pozorom do wiosny nie jest tak daleko. 

Pozwoliłam sobie zrobić nowy kolaż na ten rok który powinien troszkę pobudzić naszą energię a Marysi "ustroiłam" stosownie do jej aktywności zdjecie. 

Jeszcze raz wszystkiego dobrego w Nowy 2025r. Renata Gryglaszewska