Przedostatnie spotkanie w ramach programu Akademicki Wrocław: Za kulisami Akademii Sztuk Teatralnych http://www.ast.wroc.pl
Rozpoczęliśmy grudzień przygodą teatralną. Każdy kto przynajmniej czasem bywa w teatrach wrocławskich (ale nie tyko) zetknął się z absolwentami tej szkoły – tymi, którzy byli i tymi którzy są.
My mieliśmy szczęście, że wprowadzała nas w tajniki szkoły za kulisami ale też na scenie dr hab. Aneta Głuch-Klucznik, prof. AST Pani Dziekan Wydziału Lalkarskiego.
Żeby dobrze oprowadzić gości, którzy w większości nie są emocjonalnie związani z tą konkretną uczelnią, ale są generalnie zainteresowani wyższymi szkołami w swoim mieście, trzeba po pierwsze tą swoją uczelnię darzyć ogromną atencją, a jak się do tego ma talent aktorski i potrafi się zwykłym sprawom nadać niezwykłą treść to słucha się tego tak jakby się było na najlepszej sztuce w teatrze.
Przede wszystkim zazdrościłam pracownikom tej uczelni, że przez kolejne lata mają niedużą grupkę studentów (wszystkich razem studiujących na dwóch kierunkach jednego roku jest około 20 osób). Z jednej strony to jest tak, że jak „nie ma chemii” to ciężko pewnie wytrzymać z tą samą osobą a z drugiej strony to można zobaczyć efekty nie tylko przez pryzmat egzaminu. Na naszym Wydziale bywały lata po kilkaset osób a grupy po trzydzieści. Ciężko było rozpoznać wiedzę nie mówiąc już o twarzy.
We Wrocławiu mamy filię krakowskiej Akademii Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego. W naszym mieście są dwa wydziały tej uczelni: Wydział Aktorski (ze specjalnością aktorstwo dramatyczne) i znany wszystkim Wydział Lalkarski ze specjalnością aktorstwo teatru lalek i reżyseria teatru lalek. Są również Podyplomowe Studia Reżyserii.
Pracownicy (p. Cecylia Mazur, p. Małgorzata Bakalarska, p. Andrzej Kopcza), którzy interesująco nam opowiadali o swojej pracy, potrafili nas zainteresować wieloma szczegółami sposobu kształcenia studentów, dowiedzieliśmy się nie tylko o bazie uczelni, pracy ze studentami, pracach plastycznych związanych z konstruowaniem strojów, lalek, nauką ruchu, tajników ekspresji, śpiewu, rysunku itd. i tp. Dwie osoby z naszej zwiedzającej grupy mogły nawet spróbować swoich sił w sztukach aktorskich i zdawało nam się, że była to całkiem udana (jak na pierwszy raz) próba.
Po tej wycieczce bez wątpliwości możemy powiedzieć (tak jak z przekonaniem mawiała p. Dziekan) WARTO BYŁO.
I żal, i nie chce nam się wierzyć, że zbliżamy się do końca bo jeszcze przed nami tyle uczelni, wydziałów, jednostek naukowych. Jest się czym chwalić w Mieście Młodości i uczelni wyższych jakim jest Wrocław. Podstawowa grupa uczestników nie opuściła żadnej wycieczki i przez kolejne miesiące deklaruje, że dalej chętnie będzie „Ambasadorami Akademickiego Wrocławia”.
Renata Gryglaszewska: tekst i zdjęcia. Zdjęcia sygnowane W.P. – Witold Pol
9 grudnia 2018
Copyright © 2014 | Łukasz Parysek & Absolwenci Wydziału Prawa 1969