Rywalizacja między Szczecinem a Wrocławiem
Zewnętrzną formę Filharmonii Szczecińskiej wszyscy znają. Jest to jedna z bardziej oryginalnych budowli w Polsce i nie tylko.
Charakterystyczne białe bryły strzelające w niebo pokazaliśmy w zapowiedzi XX-tego Zjazdu. Projekt tej filharmonii zajął jako najlepszy projekt roku pierwsze miejsce w konkursie Eurobuild Awards 2014. Wnętrze też jest bardzo interesujące, szczególnie z białym ślimakiem klatki schodowej, ale jako entuzjastka Narodowego Forum Muzyki we Wrocławiu nie dam odebrać pierwszeństwa wnętrzom naszego NFM.
A koncert? Opera symfoniczna w jednym akcie Leonarda Bersteina: Trauble in Tahiti w wykonaniu Orkiestry Symfonicznej Filharmonii pod dyrekcją Bassem Akiki. Warto było zobaczyć i posłuchać bo sposób wystawienia nietypowy, bardzo statyczny z narratorem i siedzącymi przed pulpitami wykonawcami. Ale za to co za głosy – nieskromnie powiemy „bo w części też z Wrocławia”. Muzycznie: w uproszczeniu - skrzyżowanie opery, operetki i jazzu.
11 czerwca 2017
Copyright © 2014 | Łukasz Parysek & Absolwenci Wydziału Prawa 1969