Rozpoczęliśmy już w piątek 7 czerwca od „Wyznania duszy” w NFM. Wprawdzie siedzieliśmy niemalże „pod” sceną ale w końcu chodziło o słuchanie a nie oglądanie stóp orkiestry, a znawca muzyki, meloman – Bolek Mróz, ocenił występ orkiestry dyrygowanej przez Nikolaja Znaidera z solistką skrzypaczką Liyą Petrovą jako bardzo udany. Wierzę mu więc czuję się upoważniona do powtarzania jego opinii. Dla nas równie przyjemne było spotkanie w Restauracji „Forum” w budynku NFM na małym „co nieco” i rozmowach ze starymi znajomymi.

Następny dzień rozpoczęliśmy od Oratorium Marianum (relacja w poprzednim artykule) by w małym deszczu udać się na przystań Wratislavia przy bulwarze Xawerego Dunikowskiego i popłynąć w rejs statkiem po Odrze, z lunchem w restauracji „Wratislavia,” - bardziej skupieni na dalszym ciągu rozmów po roku niewidzenia (a czasem i dłużej).

No i wieczór z bankietem w „Czarnej Sali” Hotelu Tumskiego z tańcami. Przygrywał zespół muzyczny „Estrada” ale wielką atrakcją był występ Jurka Josse i Kazika Wójcickiego śpiewających własne teksty, które próbowaliśmy również odtwarzać na zasadzie karaoke, szczęśliwie mocne głosy Kazika i Jurka nie pozwalały na zupełnie dowolną naszą interpretację.

Rano w sobotę po śniadaniu, przedpołudniowe pożegnania w hotelowej restauracji Karczmie Młyńskiej i Barce Tumskiej o czym zaświadczają dołączone zdjęcia.

Pewne jest, że coroczne spotkania jeszcze długo nam się nie znudzą o ile sił i zdrowia starczy, a Kronika, która została przygotowana z okazji 50-cio lecia i prezentacje na płycie „Bądźmy zawsze razem 2” będą nam przypominały o kolejnych dotychczasowych zjazdach.

Jeśli macie ochotę na własne spostrzeżenia, wspomnienia to zapraszam do relacji a jak dołączycie własne zdjęcia to będzie jeszcze piękniej – obiecuję jak najszybciej zamieścić na stronie „Absolwenci 69”.

                                                       Renata Gryglaszewska