Radość niezależna od miejsca
Wymyślamy, naradzamy się, prawie że głosujemy, gdzie będzie następne spotkanie a później gdzieby to nie było to i tak bawimy się dobrze.
Na zdjęciach z ostatniego zjazdu u naszych sąsiadów widać radość choć w trzecim dniu widać też i zmęczenie, ale jakby nie było – jednak wytrzymaliśmy maraton. Cieszyło nas bycie razem, podróż statkiem, wieczorne spotkania, wspólne oczekiwanie w restauracjach, to że mogliśmy chwilkę odpocząć na schodach i pierogi w restauracji po drodze. Jedno jest pewne – chyba nikt się nie nudził.
Zdjęcia RG, TD, SSZ
19 lipca 2015
Copyright © 2014 | Łukasz Parysek & Absolwenci Wydziału Prawa 1969