Możemy być dumni z Autorów
W 2016 r. dostałam książki od dwóch naszych kolegów: Kazimierza Górskiego i Wojciecha Koncewicza. Książki o tematyce prawniczej są autorstwa ich synów:
Obie książki są o tym jak sprawić by sąd sprawiedliwie (z uwzględnieniem wielu uwarunkowań o różnym stopniu ogólności) mógł rozstrzygnąć w zgodzie ze zrównoważeniem lex i jus.
Książka „Zabezpieczenie roszczeń z zakresu nieuczciwej konkurencji” dr Adama Górskiego – jest szczegółową analizą zabezpieczenia roszczeń w przypadku nieuczciwej konkurencji, oraz próbą odpowiedzi na pytanie, czy obecna regulacja zapewnia dostateczną ochronę prawną podmiotom występującym z takimi roszczeniami. Jednakże zanim Autor dojdzie do omówienia przedmiotu pracy pokazuje jak wiele przeszkód mamy z podstawowymi określeniami, a co za tym idzie z możliwością ostatecznych (sprawiedliwych?) rozstrzygnięć. Każde z pojęć będzie miało wiele znaczeń zarówno w literaturze jak i aktach prawnych. Wszyscy wiemy, że pojęcia konkurencji, przedsiebiorcy, podmiotu gospodarczego, niezwłoczności, dobrych obyczajów, etyki gospodarczej itd. itp. są różnie interpretowane, mając wiele znaczeń, często różnie są definiowane w aktach prawnych – stąd w opracowaniu dr Adama Górskiego (będącym częścią doktoratu) tyle powołań literatury i orzecznictwa, postanowień, uchwał, uzasadnień wyroków sądów. Na tym tle Autor podnosi problem trafności podejmowanych decyzji.
W przypadku tak dużej zawiłości i niejednoznaczności lex, istotą i celem sądu winno być zrównoważenie go przez jus.1/
Balsamem na duszę prawnika już nie wykonującego zawodu, ale też chyba literaturą obowiązkową dla każdego absolwenta prawa a przyjemnością dla laika, jest książka prof. Tomasza Tadeusza Koncewicza: Prawo z ludzką twarzą. Każdy rozdział i jego punkt jest przynajmniej zasygnalizowaniem problemów, które nas często nurtują, gdy myślimy o prawie. Sposób konstrukcji książki, ilość podniesionych zagadnień, jasność formułowanych myśli jest ogromną zaletą tej pozycji. Wymienię tylko kilka zagadnień będących przedmiotem rozważań Autora: Po co ludziom procedury? „Proceduralne myślenie”, „Proceduralny zwycięzca”; Nieznajomość prawa szkodzi. Czy zawsze?; „Obywatel petent” versus „wszechwładna administracja, czyli o „fasadowej efektywności” prawa europejskiego w Polsce, Obywatel: niestety cały czas sługa, Urzędnik: niestety cały czas omnipotentny; Interpretacja prawa w sądzie polskim. Koszmar czy bajka?; Polski sędzia i problem języka; Po co obywatelom i państwu sąd konstytucyjny?; I tak do końca książki – każdy temat interesujący, każdy wart zastanowienia. Żadnych przypisów, żadnej literatury a czytając wiemy, że Autor wszystko przemyślał i jesteśmy przekonani, że to są tematy, nad którymi wielokrotnie zastanawialiśmy się sami.
18 wcześnia 2016
Copyright © 2014 | Łukasz Parysek & Absolwenci Wydziału Prawa 1969